Pełna treść dostępna jest wyłącznie dla zalogowanych
Nie masz konta? Zarejestruj się!
Jak rozmawiać z dzieckiem o samookaleczeniach, aby pomóc mu sobie z tym poradzić?
00:00:18
Dzień dobry, nazywam się Małgorzata majewska i zajmuje się językiem w komunikacji w psychologii.
00:00:25
Dzisiaj chciałabym, żebyśmy porozmawiali trochę. Czy może przyjrzeli się bardzo, bardzo trudnemu zjawisku, które niestety mówię to nie tylko jako osoba zajmująca się tym zawodowo, ale też jako matka jest bardzo powszechne wśród dzieciaków i młodzieży.
00:00:46
Myślę o samo okaleczaniu, to znaczy ilość przypadków samookaleczeń w gronie znajomych dzieciaków jest tak duża, że pamiętam pierwszy raz, kiedy dowiedziałam się o tej skali.
00:00:56
I zaskoczyła mnie właśnie ilość dzieciaków, które świetną i teraz pytanie rozumiem, czy temat naszego spotkania jest taki, jak rozmawia?
00:01:10
Z dzieckiem, kiedy widzimy na jego rękach sz nity albo kiedy na przykład nie wiem, dziecko prosi nas o kupienie kolejnej temperówki, ponieważ dzieci bardzo często wykorzystują ten, to to ostrew temper ufc, żeby się ciąć albo nie wiem, nożyki różne albo kupują sobie.
00:01:28
Takie specjalne w aptece.
00:01:32
Takie nożyki do nacinania, jak rozmawiać, żeby.
00:01:37
Nie pogłębić problemu, jak sprawić, żeby dziecko zaczęło o tym opowiadać?
00:01:44
I jak może pomóc mu sobie z tym poradzić.
00:01:50
Samookaleczanie wiąże się z pewnym napięciem w ciele i teraz moment, kiedy dziecko się tnie jest takim momentem skupienia się na bólu fizycznym, żeby być jak najdalej od tego bólu psychicznego.
00:02:06
I dla mnie pierwszą rzeczą bardzo istotną w tym temacie jest pytanie, czy państwo obserwacji takiego dziecka czy dziecko chowa też mity na przykład robi coś takiego? Da, czy na przykład właśnie podciąga koszulkę bluzeczkę?
00:02:26
I siedzi tak, że jej widać to jest wydaje mi się bardzo istotne, dlatego, że jeżeli dziecko siedzi tak, że je widać, to wówczas my dostajemy sygnał od dziecka, że pomóż mi, zrób coś z tym, prawda?
00:02:40
To jest trochę tak jak osoba, która myśli o samobójstwie, zaczyna o tym samobójstwie mówić, jak zaczną o tym samobójstwie mówić. To dla mnie z językowego punktu widzenia jest to bardziej krzyk o pomoc czy prośba o pomoc niż.
00:02:55
Realne zagrożenie, ja bardziej boję się myśli samobójcze, które są nie zwerbalizować. Jeżeli one się już pojawił w języku.
00:03:02
Nie chcę powiedzieć, że Jestem spokojna, ale Jestem może trochę bardziej spokojniejsze, dlatego że język ma taką funkcję, że.
00:03:11
Nadaje prawo do zaistnienia. My mówimy to ładnie Językoznawstwo językoznawcze, że język daje prawo do antycznego zaistnienia, czyli coś, co ma nazwę, jest jakby w umyśle mówiącego jakimś takim zewnętrznym, bytem jest czymś, co można, z czym można zrobić.
00:03:28
Więc jeżeli Państwo widzicie to pocięte ręce, albo jeżeli państwo słyszycie, że dziecko mówi na przykład mamy, pociełam się trochę, albo panie doktorze, pani doktor, bo ja tak lubię się ciąć.
00:03:41
To sam fakt, że o tym mówi. Już jest dla was, dla państwa taką przestrzenią takim sygnałem do tego, że tworzycie wspólną przestrzeń dialog.
00:03:53
Bo z językiem jest trochę tak jak ze sceną w teatrze, prawda? To znaczy język pokazuje sposób widzenia świata i teraz grzyba sobie wyobrazi ć, że tu jest ta scena i dziecko mówi pani doktor.
00:04:04
Ja się czasem tne tak raz w tygodniu, to zobaczcie państwo, kiedy ona mówi, ja się czasem tne to na tą scenę zdarzeń wchodzi ono samo poprzez pierwszą osobę liczby pojedynczej i ja się tne.
00:04:17
I ten reflektor uwagi trochę jak w teatrze, prawda? Skłania na siebie.
00:04:23
Klich chce być w tym mówieniu dla nas widoczne.
00:04:28
W związku z tym daje nam dorosłym sygnał, że chce o tym rozmawiać.
00:04:35
Natomiast w momencie, kiedy państwo widzicie też nie ty natomiast tego czegoś w języku nie ma. Mówię specjalnie tego czegoś dlatego, że dla mnie rzeczownik, jakie użyję dziecko do opisu, jest dosyć istotny. To znaczy, że ono chce, żebyśmy widzieli, no bo nie chowa tych rad.
00:04:53
A czy blizny bardzo często natomiast z jakiegoś powodu to się w języku nie pojawia i wtedy może warto.
00:05:05
Stworzyć przestrzeń na to, żeby to nazwać, prawda? To znaczy na przykład możemy zapytać, a Słuchaj, jako coś tu się stało?
00:05:10
To się podrap ałaś. No i jak dziecko powie, tak podrapałam się, a widzimy, że są Schmidt y. No to wiem, że dalej nie ma tej gotowości. Na mówienie możemy wtedy obejść temat i na przykład zapytać, a co robisz? Jak ci jest trudno?
00:05:24
Albo to się to, co robi, żebym po wracasz.
00:05:25
Ze szkoły miałaś ciężki dzień?
00:05:28
Czyli poszukać takich kontekstów, w których dziecko będzie mogło przyznać się do tego, że to nie wiem siada sobie w pokoju albo.
00:05:34
Na lekcji i no no robi to co robi.
00:05:37
Natomiast jeżeli dziecko Chowa rękawy ja, to za bardzo często obserwowałam właśnie w ten sposób, że fill jakby za ten, to zobaczcie.
00:05:45
Znowu państwo ono nie wychowa też mity, ale równocześnie daje nam sygnał, że chce coś schować. To też dla nas dorosłych jest jakiś sygnał niewerbalny.
00:05:54
No znaczy jakby może jest tak, że to pocięcie ma w domenie wstydu da, czyli jakby wstydzi się przed nami, że to robi.
00:06:04
Jeżeli tam jest domena wstydu, czyli takiego lęku przed tym, że jeżeli my się o nim dowiemy, tego, czego się wstydzi, tego wykluczymy, to może warto znowu dotknąć samego wstydu, prawda?
00:06:16
I znowu znaleźć na przykład pytanie, Słuchaj, a czy są takie rzeczy, które nie wiem? Masz wrażenie, że Nie możesz dorosłym powie?
00:06:23
Albo czy nie wiem, są to ewentualnie możemy zrobić coś, ale to się nazywa językoznawstwie, zmianą perspektywy i nie pytać o to, co sobie robi, tylko na przykład zapytać ogólnie, a czy w Twojej klasie albo w Twojej szkole, albo wśród twoich kolegów koleżanek są takie sytuacje, że ktoś się tnie i teraz?
00:06:44
Zobaczcie państwo to jest tak zwany zewnętrzny punkt odniesienia i teraz, kiedy nam takie dziecko powie, że tam nie wiem marcinek w klasie albo kaludia się w tie, to my poprzez to cięcie klaudii.
00:06:56
Czy tego Marcina możemy dostać od dziecka język? Mówienie o tym.
00:07:03
A im wyższa tym, że twoja koleżanka się tnie jak myślisz, jak często to w tygodniu robi? Jak myślisz, dlaczego to robię?
00:07:11
Czy jak to robi, to widzisz świeże rany, czy teraz zobaczcie państwo mówienie o czymś zewnętrznym jest czasem łatwiejszy. Ja lata temu zostałam poproszona do tego, żeby badać fill dziewczyny.
00:07:26
Już dorosłe Kobiety, które były ofiarami gwałtów. To był taki duży projekt i bardzo mnie uderzyła jedna z pacjentek, która mówiła o tym, co jej się wydarzyło przez 3 osobę.
00:07:38
Mówiła, no i to było tak, że oni się na niej położyli. Satrapą to mówi. Czyli na tobie? Tak tak na mnie.
00:07:44
I wtedy ona płakała. Teraz zobaczcie państwo, co tam się zdarzyło językowo przez 3 osobę, żeby pojedynczej ona płakała.
00:07:53
Ta kobieta, dla której to doświadczenie było bardzo trudne, mogła znaleźć sposób mówienia o trudnym.
00:08:00
Więc czasem dla tych dzieciaków ll takie 100 łatwiej ja prowadzę takie zajęcia dla dzieci przedszkolnych, o emocjach przedszkolnych i wczesnoszkolnych fill i tam właśnie bardzo często jest tak, że na przykład proszę ją, a powiedzcie mi, jak coś trudnego się dzieje, to co dzieciaki potrafią zrobić tak, któreby się bardzo ciekawych, trudnych czasem rzeczy.
00:08:20
Ale zobacz, ja mówię, daje category ogólną co się dzieje.
00:08:24
I daje dzieciom.
00:08:26
Czy podpowiadam konstrukcję wcześniej osoby, co robią inne dzieci?
00:08:30
Teraz cokolwiek my mówimy o innych, zawsze mówimy o sobie.
00:08:33
Prawda, co nie znaczy, że jeżeli opowiada o innych, że tam coś robią, to musi to dziecko robić? Nie, ale widzimy, że ono konceptu Ali zuję to zachowanie jako formę radzenia sobie z trudnym i to już jest dla nas podpowiedź do tego, żeby zobaczyć ll jakby jak to dziecko nie tylko definiuje trudne, ale jak sobie z tym radzić. Czyli innymi słowy, jeżeli my dostajemy sygnały niewerbalne i werbalne, nie chce o tym rozmawiać.
00:09:01
Ale mamy podejrzenie albo pewność, albo informacje od rodziców, że dziecko się tnie.
00:09:07
To nie możemy zacząć od tego, dlaczego się tniesz dlatego, że dziecko nam nic nie powie, tylko wtedy budujemy kategorię ogólną.
00:09:16
Na przykład mówimy, Słuchaj w z tego co wiem w Twojej klasie albo w twoim wśród dwunastolatków jeden nastolatków jest dużo trudnych tematów. Jak wiesz co robią młodzi ludzie, kiedy coś trudnego się wydarza? No i wtedy dziecko zaczyna wymieniać.
00:09:31
Jeżeli zaczyna wymieniać, w każdym razie jeżeli dziecko. Innymi słowy, gdybym miała jakby tak do puenty tutaj dojść. Jeżeli dziecko odmawia mówienie o czymś tym konkretnym, co wiemy, że się wydarza, to szukamy kategorii ogólnej i dalej sprawdzamy.
00:09:46
Jeżeli w tej kategorii ogólnej nie pojawi się cięcie, to próbujemy na przykład przez 3 osobę. Czy znasz jakąś dziewczynkę albo chłopca?
00:09:55
Najlepiej robić płeć krzyżową, czyli jeżeli to dziewczynka to mówimy, czy znasz jakiegoś chłopca, a jeżeli to chłopiec, to czy znasz jakąś dziewczynkę, która na przykład sierpnie?
00:10:03
Dlaczego krzyżowo? Dlatego, żeby ułatwić dziecku? No właśnie tą dysocjacja to oderwanie problemu od samego siebie i teraz w momencie, kiedy to dziecko jakby.
00:10:15
I chcę powiedzieć, że złapie się na naszą, na naszą propozycję, bo w tym złapany jest jakaś manipulacja, a i nie bardzo zależy na tym, żeby jednak nie było tu ani chwili czy ani słowa o manipulacji, ale jeżeli dziecku, że tak powiem, ta nasza propozycja językowa okaże się jakoś sposób bezpieczne, to może się zdarzyć, że ona poprzez opowieść o tym właśnie to marcinek robi. Czy Klaudia zacznie opowiadać, a jeżeli zacznie opowiadać, to trzymamy na wadzę.
00:10:45
Nasze ocenianie, że to źle, jak się człowiek tnie tylko pytamy o szczegóły.
00:10:52
Mówi, że kaludia się tnie jak myślisz. Jak często to robi albo czym to robi ja w ten sposób dowiedziałam się od dziewczynek, które tutaj się bawiły o tej ten parówce.
00:11:03
To znaczy to było tak, że dostałam sygnał od mamy, że dziewczynka się tnie oczywiście z nikim o tym nie chce rozmawiać i było zupełnie bezpieczna sytuacja.
00:11:11
Ja poszłam z psami na spacer z grupą dzieci, a i zaczęła mówić suche, jak się dzieci toną, to czym to lepszym? Co mówiliście o ciu będą tym parów.
00:11:20
No jak to temperówką teraz tak w środku ona mnie nie to się bierze tak, że się bierze ołówkiem się wyciąga i wtedy a ja mówię, no to, którą stroną się tnie ona pewno trzeba to, żeby lepiej weszło, ale zobaczcie państwo jak pozornie kod ćwicząc w przedmiocie, jest tam dokładny opis tego, jak ta dziewczynka się tnie.
00:11:38
No i teraz, kiedy ona mówi, to nie mogę powiedzieć, a ty tak robisz, nie boja zagrożą jej twarzy, tylko ja znowu pytaniami strzegomiu, a od tej strony, ale i tak nie akurat w przypadku jej szynki, bo zobaczcie oczu i pokazała.
00:11:51
Że jest pocięte. Nie, ja mówiłem o tu dla ciebie, to jest twój sposób na radzenia sobie ono Vintage, ale nie mów mamie, bo będzie się martwić.
00:12:00
Wiele też się martwię, to może pogadamy. No i opłat udało się mówię, udało się, bo to jest ogromna walka o to, żeby tam wspólnotę zbudować, więc gdybym miała teraz przejść do konkluzji friel, mówimy o samo okaleczaniu się dzieci, ale tak naprawdę mówimy o wszystkich trudnych tematach związanych z dzieciakami.
00:12:19
A to pierwsza rzecz jest taka, posłuchajmy, czy one dają nam w języku zgodę na to, żeby o tym mówić.
00:12:27
Nie narzucaj my im tematu, bo jeżeli narzucimy, to ich reakcja będzie ogromna. One się schowają z dużym prawdopodobieństwem.
00:12:35
A poczują się oskarżone. Poczułam się zawstydzona, może upokorzony.
00:12:40
My tylko spróbujmy poszukać i teraz wiecie państwo, wiedziałam o kilku technikach pierwszej dysocjacji, czyli kiedy podejrzewamy, że dziecko sierpnia nie chce o tym mówić, to pytamy o kolegę.
00:12:51
Koleżankę krzyżowa płeć, żeby opowiedziały, jakby zewnętrzny, jeżeli dziecko nam o tym mówi, to wtedy bierzemy słowo. Bierzemy rzeczownik, któreby albo czasowników 300 mówimy o jednak czynności i mówimy, Aha, mówi, że się tnie to to się jak przecina się skórę, to się krwawi, nie krwawi.
00:13:12
I teraz zobaczcie państwo, czyli chwytamy ten czasownik i robimy specyfikację dopytujemy.
00:13:17
To jest 2 czy 3 rzecz? Może to być Kategoria ogólna, czyli Słuchaj jak myślisz jak w Twojej klasie dzieci radzą sobie z trudnym?
00:13:25
No i wtedy czekamy, czy w tej kategorii ogólnej pojawi się ten problem, który mamy? Nie wiem zgłoszony przez dorosłych i tak dalej i tak dalej, więc to jest 3 rzecz, czyli Kategoria ogólna prawda i 4.
00:13:37
Rzecz ja bym powiedziała, taka też bardzo istotna w momencie, kiedy dziecko już powie o tym trudnym, kiedy nazwie to trudne, trzymajmy na wodzy oceny.
00:13:46
Ocena nawet czy pozytywna czy negatywna zawsze jest asymetryczna, żeby się czuć bezpiecznie. To dziecko w tym momencie, kiedy mówi o czymś, czego się wstydzić, jest trudne.
00:13:56
Potrzebuje symetrii symetria my dorośli najbardziej możemy najłatwiej uzyskać poprzez pytania nie oceniające tylko właśnie dopytując E jaka temperówka, którą stroną, a ja chce ten plastik tam wyciągasz. No i teraz zobaczcie dziecko koncentrują uwagę dziecka na tem parówce.
00:14:16
A w tle.
00:14:17
Tak zwanym tle semantycznym dostajemy kluczowe dla nas informacje.
00:14:22
Które na przykład mogą być podstawą do tego, czy skierować dziecko już do poradni psychologicznej pod opiekę fachowca, czy na przykład podejmujemy decyzję, że nie wiem my dorośli mu w tym wystarczy nasza pomoc i ona sobie z tym poradzi. Czy udźwignie, bo to też jest kwestia odpowiedzialności.
00:14:39
W przypadku tematów bardzo trudnych pojawia się bardzo często ze strony dzieci. Taka prośba tylko proszę nie mówić rodzicom. Ona jest trudna, bo z jednej strony jest zrozumiała, to znaczy dziecko z jakiegoś powodu nie chce, żeby rodzice wiedzieli.
00:14:55
No ale z 2 strony stawia nas dorosłych w bardzo trudnej sytuacji, no bo nie poinformowanie rodziców o problemie fill.
00:15:03
No tak naprawdę no jest nieodpowiedzialną. Nie wolno nam tego po prostu zrobić. Natomiast to pytanie czy ta prośba bardziej proszę nie mówić moim rodzicom jest dla lekarzy powiedziałabym dosyć dobrą okazją do tego, żeby pogadać o relacji z rodzicem.
00:15:20
A to znaczy, żeby powiedzieć, ok, prosisz mnie, żebym nie mówiła mamie albo tacie.
00:15:26
Fill natomiast powiedz mi tak naprawdę, no bo mama i Tata się troszczą, jakby jak myślisz, Dlaczego nie chcesz mówić o tym, bo jeszcze rzeczy boisz się, że mama się będzie z tatą martwić? Dla bardzo często dzieci wtedy mówią nie martwić, tylko krzyczeć.
00:15:43
I wtedy ja na przykład bardzo często mówię do dzieciaków. No ale krzyk jest objawem bezsilności. Może w ten sposób sobie radzą z trudnymi emocjami.
00:15:50
Dziecko mówi, Aliya się bo.
00:15:52
No i teraz zobaczcie państwo to pytanie. Oczywiście, że musimy jako dorośli poinformować dorosłych. Pytanie jak o tym za chwilkę?
00:15:59
Natomiast teraz bardziej chcę państwa przekonać do tego, żeby tą prośbę wykorzystać jako próbę rozmowy z dzieckiem o tym, co się trudnego wydarza w domu, bo na pewno tak jest, że czy samookaleczanie czy kompulsywne jedzenie, czy inne fill trudne zachowania są strategią dziecka na truth.
00:16:20
Ale ja sobie zdaję sprawę z tego, że pediatra nie jest terapeutą, natomiast pediatra może zobaczyć problem, zasygnalizować rodzicom i skierować na przykład do terapeuty. I teraz w momencie, kiedy dziecko na przykład mówi o strachu.
00:16:36
No to zobaczcie państwo stwarza nam przestrzeń do dialogu.
00:16:40
Jakby czym jest dla niego strach?
00:16:44
I wtedy mówimy, ale to jeżeli się boisz, na przykład chciałabyś powiedzieć rodzicom, ale się boisz, to wtedy się tniesz, a dziecko mówi nie, nie wie Pani, wtedy to się nie tne.
00:16:52
Wtedy to się zamykam, albo jem tyle się na przykład. Dopiero później jak mama idzie spać, bo wtedy wiem, że.
00:16:56
Mama nie usłyszy, jak płacze?
00:16:58
Nie i znowu zobaczę państwa specyfikacja, natomiast my się dowiadujemy, jakie są w systemie rodzinnym trudne rzeczy i później rozmawiając z rodzicami możemy nie rozmawiać już tylko o tym, tylko powiedzieć, wiecie państwo, a może jest tak, że państwa rodzina po prostu wymagałaby nim konsultacji? Może warto o tym porozmawiać?
00:17:18
Wiecie państwo taka dygresja, która wydaje mi się dosyć istotna, a bardzo jakoś widzę jej praktyczne użycie, że dla bardzo wielu rodziców nie jest oczywiste coś, co chyba dla nas jest oczywiste, że dziecko jest tylko.
00:17:33
Jeżeli dziecko jest elementem systemu rodzinnego i że jeżeli z dzieckiem się zle dzieje, to nie jest tak, że z dzieckiem się źle dzieje. Tylko że system rodzinny cały choruje.
00:17:42
Tak, a to, że dziecko się tnie albo ćpa albo pije jest jakby tylko manifestacją tego, że w tym systemie coś się dzieje i bardzo często moje doświadczenie.
00:17:53
Czy ja nie Jestem terapeutką, ale kolegów terapeutów, koleżanek, terapeutów jest takie, że czasem uświadomienie rodzicom, żeby wziąć ten reflektor uwagi z tego dziecka, które się tnie na cały, system rodzinny i zobaczenia, czy na przykład to cięcie dziecka nie jest formą zwrócenia uwagi po to, żeby na przykład odwrócić uwagę od czegoś trudnego.
00:18:12
Od problemu alkoholowego w domu od problemu uzależnienia od leków od nie wiem sypiącego się małżeństwa rodzic.
00:18:20
Dla dorosłych jest takie bardzo bym powiedziała w lądowe, bo uruchamia w nich poczucie sprawczości i odpowiedzialności. Natomiast w momencie, kiedy my skupiamy się na tym, że dziecko się tnie i reflector uwagi jest tylko na dziecka, to zobaczcie państwo.
00:18:35
Bardzo często jest tak, że rodzice wtedy wchodzą w rolę ratownika. My pomagamy dziecku i tak naprawdę zamiast pomóc rozwiązać problem go tylko usztywniają, bo dziecko z problemem tak naprawdę bardzo często jest tak, że pozwala rodzicom nie patrzeć na inne, trudne rzeczy.
00:18:52
Bo skupia uwagę na tym czasie.
00:18:55
Dzieje z ostrzem z temperówką, także tyle w tym bardzo trudnym, bardzo delikatnym, a równocześnie niestety bardzo, bardzo powszechnym temacie. Dziękuję bardzo.